Sortowanie
Źródło opisu
IBUK Libra
(12)
Księgozbiór
(2)
Forma i typ
E-booki
(12)
Książki
(2)
Dostępność
dostępne
(2)
tylko na miejscu
(1)
Placówka
Wypożyczalnia Ogólna
(2)
Czytelnia
(1)
Autor
Jarzębski Jerzy
(2)
Auden W. H
(1)
Bauby Jean-Dominique (1952-1997)
(1)
Błoński Jan
(1)
Helman Alicja
(1)
Kandziora Jerzy
(1)
Kaszuba-Dębska Anna
(1)
Kristeva Julia
(1)
Kubińska Olga
(1)
Miłosz Czesław
(1)
Rosiek Stanisław
(1)
Rutkowski Krzysztof (1953- )
(1)
Schulz Bruno
(1)
Starobinski Jean
(1)
Szawarski Zbigniew
(1)
Włodek Patrycja
(1)
Rok wydania
2010 - 2019
(11)
2000 - 2009
(3)
Kraj wydania
Polska
(14)
Język
polski
(13)
nieznany (xxx)
(1)
Temat
Bauby, Jean-Dominique (1952-1997)
(1)
Bioetyka
(1)
Paraliż
(1)
Porażenie
(1)
Psychologia
(1)
Relacje osobiste
(1)
Zespół zamknięcia
(1)
14 wyników Filtruj
Brak okładki
Książka
W koszyku
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Ogólna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. A.52752 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Minerwa : Biblioteka Filozofii i Historii Filozofii / red. Leszek Brogowski)
Ta pozycja znajduje się w zbiorach 2 placówek. Rozwiń listę, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Ogólna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. A.41763, A.41764 (2 egz.)
Czytelnia
Egzemplarze są dostępne wyłącznie na miejscu w bibliotece: sygn. A.41364 (1 egz.)
E-book
W koszyku
Szekspirowskie miasto Eseje / W. H. Auden. - Wydawnictwo Diecezjalne i Drukarnia w Sandomierzu : Słowo/Obraz Terytoria ; IBUK Libra, 2019. - 310 s.
Autor
Forma i typ
W.H. Auden, jeden z najwybitniejszych poetów i eseistów XX wieku, w swoim najważniejszym zbiorze szkiców poświęcił Szekspirowi odrębną część, Szekspirowskie miasto, którą niniejszym prezentujemy jako książkę. Z siedmiu składających się na nią tekstów aż pięć ukazuje się po polsku pierwszy raz. Są to rzeczy najwyższej próby literackiej i krytycznej: na wskroś oryginalne odczytania Otella i Kupca weneckiego, prowokujące do refleksji syntezy oraz omówienia powieści amerykańskiej i francuskiej baśni ludowej, utworów rzucających zaskakujące światło na dzieło Szekspira. „Szekspir po prostu ożywia życie niezależnie od tego, jak bezsensowne mogłoby się wydawać. Nikt inny nigdy tego nie potrafił. Ożywia je zarówno przez swoją głęboką rozpacz i pesymizm, jak i przez humor i absolutnie diaboliczny cynizm”. Francis Bacon „W.H. Auden to jeden z tych pisarzy, którzy – poza ogromnym talentem poetyckim – zasłynęli także tym, że mieli umysł encyklopedyczny, przenikliwy, analityczny. Był autorem wielostronnym, wszystko wiedział i wszystko czytał. Pasjonował go Shakespeare. Jego eseje o tym wielkim dramaturgu i poecie są mądre, błyskotliwe, aktualne. Otrzymujemy je teraz w doskonałym przekładzie Agnieszki Pokojskiej”. Adam Zagajewski
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu PIN. Po odbiór kodu PIN zapraszamy do biblioteki.
E-book
W koszyku
Napisać, że adaptacje to jeden z największych tematów filmoznawstwa, byłoby truizmem – do dziś najwięcej scenariuszy filmowych powstaje na podstawie już istniejących źródeł, choć współcześnie (w dobie adaptacji komiksów, gier komputerowych, a nawet budowania fabuł wokół zabawek) nie jest już oczywistością, że będzie to beletrystyka. Sięganie po inspiracje literackie było jednak naturalną strategią twórców filmowych już od początków kina, a powieści, opowiadania i dramaty (a także poezja) dostarczały materiałów na scenariusze – lepsze bądź gorsze. TomAdaptacje literatury francuskiej. Od de Laclosa do Collarda jest wynikiem niesłabnącego zainteresowania niebezpiecznymi związkami literatury i filmu – zainteresowania żywionego przez Redaktorki, Autorów, a także, mamy nadzieję, Czytelników.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu PIN. Po odbiór kodu PIN zapraszamy do biblioteki.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Jeżdżąc po świecie, odkryłem, że podróż jest czymś więcej niż zmianą miejsca pobytu w celach poznawczych lub rekreacyjnych. Potrzebna jest nam po to, aby siebie samego zdefiniować, odnaleźć w sobie te specyficzne cechy, które pozwalają określić się wobec innych i wobec świata. Bo rośniemy, gromadząc doświadczenia i nabierając cech charakteru zawsze pośród rzeczy, na tle jakiegoś krajobrazu, który został – tak lub inaczej – uporządkowany, któremu wybrano i określono centrum i peryferie, a także pośród ludzi, którzy dają nam szansę autodefinicji, w autokreacyjnej podróży i – na koniec – w lekturze opisującej cudze, ale podobne do moich przygody. (Jerzy Jarzębski)
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu PIN. Po odbiór kodu PIN zapraszamy do biblioteki.
E-book
W koszyku
Forma i typ
O Schulzu pisze się zwykle na dwa sposoby: albo przez kumulację różnych, kolejno nakładających się na siebie pomysłów i języków interpretacji, z maksymalnym jednak szacunkiem i lojalnością wobec poprzedników, albo w zgiełku kłótni z nimi, kłótni wykluczającej uznanie ich racji i przeoczającej fakt, że samemu się z nich korzysta. Dzieje sporów wokół Schulza dopuszczają do głosu obydwa style interpretowania. Ale – co osobliwe – choć sam należę raczej do pierwszej szkoły badaczy i w zamieszczonych tu szkicach Czytelnik zauważy przede wszystkim zapis stopniowej ewolucji myślenia o nim, to z pewnym zaskoczeniem dostrzegam podobieństwo różnych moich pomysłów do idei prezentowanych przez badaczy skłonnych do zwady. Da się udowodnić, że „kumulacjoniści” miewają niekiedy idee analogiczne jak „rewolucjoniści”. Różnica leży głównie w trybie ich prezentacji. Sądzę więc, że istnieje jakaś wspólna historia czytania Schulza i rozumienia jego twórczości. Jedną z jej wersji znajdziecie Państwo w tym tomie.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu PIN. Po odbiór kodu PIN zapraszamy do biblioteki.
E-book
W koszyku
Forma i typ
U źródeł mojej książki o Jerzym Ficowskim tkwił pewien odruch przekory i poczucie niedocenienia istotnego składnika poezji tego autora, który nazwałbym narracją historyczną. Ale sprawa jest znacznie szersza, historia obecna jest u Ficowskiego także w doświadczeniu pozapoetyckim. Od wielu lat mam świadomość, że pisał on jakby dwa teksty: tekst poezji i tekst własnej biografii, i o ile ten pierwszy był wielokrotnie analizowany, odczytywany, o tyle ten drugi wymaga dopiero refleksji i opisu. Domaga się refleksji tym natarczywiej, im bardziej oddalamy się od czasów PRL, i dystans ten pozwala zrozumieć, jak niezwykłą postacią w krajobrazie powojennej Polski był poeta, ale także badacz życia Cyganów i biograf Brunona Schulza, odkrywca Papuszy, autor piosenek, tłumacz, monografista Witolda Wojtkiewicza, twórca zarazem elitarny i popularny – Jerzy Ficowski. […] Obie te sprawy, oba te „teksty” – wiersze o historii i ową biografię zewnętrzną człowieka poznającego – ogarniam tytułem niniejszej książki (ze wstępu).
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu PIN. Po odbiór kodu PIN zapraszamy do biblioteki.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Książka Kobiety i Schulz to efekt blisko dwuletnich badań naukowych w archiwach całego świata, dotyczących życiorysu Brunona Schulza oraz kilkunastu kobiet, które miały istotny wpływ na jego życie i twórczość. Podczas poszukiwań autorka dotarła do wielu nieznanych dotąd faktów, które rzucają zupełnie nowe światło na życie pisarza. Równocześnie przywraca pamięć o kilkunastu zupełnie zapomnianych kobietach, które często miały istotny wpływ na życie intelektualne Polski, Europy i Ameryki.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu PIN. Po odbiór kodu PIN zapraszamy do biblioteki.
E-book
W koszyku
Forma i typ
W połowie lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku we Francji rozpoczyna się nie tylko rewolucja społeczna i obyczajowa, której kulminacją jest maj 1968 roku, ale również prawdziwa rewolucja w dziedzinie badań humanistycznych, przebiegająca pod znakiem strukturalizmu i semiotyki. Niepoślednią rolę odgrywa w tej rewolucji młoda Bułgarka, która kilka lat wcześniej przybyła do Paryża, aby pracować nad doktoratem. Séméiotike to jej pierwsza książka, opublikowana w roku 1969. Kristeva wnosi w posagu do francuskiej myśli koncepcję dialogowości i polifoniczności tekstu literackiego Michaiła Bachtina. Przeciwstawia się strukturalistycznej koncepcji dzieła jako obiektu zamkniętego, skończonego, samowystarczalnego, rozpatrując je jako obszar wzajemnego oddziaływania wielu kodów, języków i podmiotów wypowiedzi. W tym kontekście wprowadza termin „intertekstualność”, który zrobi niebywałą karierę w całym świecie i stanie się zaczynem dla wielu kierunków i szkół badawczych. Kristeva od początku była odbierana jako autorka niełatwa w lekturze, posługująca się hermetycznym niekiedy językiem, zaskakująca zbijającymi z tropu odwołaniami do rozmaitych dziedzin wiedzy i teorii naukowych – marksizmu, filozofii, językoznawstwa czy wyższej matematyki. Z jednej strony budziło to respekt dla jej wszechstronnego wykształcenia, z drugiej – zniechęcało do dokładnej lektury jej tekstów, a także ograniczało liczbę przekładów na języki obce. Zawsze jednak towarzyszyło jej przekonanie, że jest to książka historycznie ważna, prawdziwie klasyczna, która wywarła na badania literackie bardzo istotny wpływ.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu PIN. Po odbiór kodu PIN zapraszamy do biblioteki.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Monografia Przybyłem tu, by umrzeć zajmuje się relacjami z egzekucji opublikowanymi w Anglii w XVI i XVII wieku. Zarówno relacje, jak i egzekucje odgrywały wówczas istotną rolę – przywracały naruszony przez skazańca porządek prawny, społeczny i polityczny. Skazaniec, otrzymując prawo głosu, miał dokonać ostatniej spowiedzi, by umrzeć „dobrą śmiercią” oraz podkreślić słuszność wyroku. Jednak wśród kilkuset opublikowanych w tym czasie relacji znajdujemy stosunkowo liczne przykłady przełamania tej konwencji. W efekcie można zauważyć proces wyłaniania się jednostki: oto zamiast wygłosić skostniałą formułę spowiedzi i przyznania się do winy, skazaniec występował w imieniu własnym, koncentrując się na indywidualnym przekazie. W zachowanych angielskich relacjach chodziło więc nie tyle o to, co władza czyniła z ciałem skazańca, ile raczej – co skazaniec czynił z ostatnimi chwilami swojego życia. Skazaniec zaś, nie mając przecież wpływu na to, co stanie się z jego ciałem, korzystał z przysługującego mu prawa głosu, by „napisać siebie”, pozostawić głos jednostki świadomej swojego zindywidualizowanego istnienia – i w efekcie przemienić się w obywatela świadomego istnienia opinii publicznej i umiejącego ten fakt wykorzystać.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu PIN. Po odbiór kodu PIN zapraszamy do biblioteki.
E-book
W koszyku
Poznają się zimą 1956 roku w Paryżu. Czesław Miłosz, późniejszy laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury, jest już emigrantem. Parę lat wcześniej „wybrał wolność”, po czym napisał głośny esej o zniewoleniu intelektualistów przez komunizm (Zniewolony umysł). Przede wszystkim jest jednak poetą, autorem Trzech zim, Ocalenia, Traktatu moralnego, obok Przybosia uznawanym za największego polskiego poetę tego okresu. Jan Błoński, niemal dwadzieścia lat młodszy, absolwent krakowskiej polonistyki i uczeń Kazimierza Wyki, przyjeżdża do Francji jako młody, bardzo dobrze zapowiadający się krytyk. W roku 1960 zostanie lektorem języka i kultury polskiej na paryskiej Sorbonie, a później będzie wielokrotnie gościł we Francji już jako profesor literatury. To pierwsze spotkanie poety i krytyka zaowocuje trwającą ponad pół wieku przyjaźnią i zbiorem obszernych – publikowanych w tym tomie – listów, w których obaj prowadzą fascynujący dialog na temat przemian kultury XX wieku, polskości, poezji nowoczesnej, historii najnowszej czy miejsca literatury w powojennej rzeczywistości.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu PIN. Po odbiór kodu PIN zapraszamy do biblioteki.
E-book
W koszyku
Forma i typ
szkiceNienapisane? Książki składają się – na ogół – z tego, co udało się ich autorom napisać (lub zapisać). Czym więc jest „nienapisane”, które pojawia się w miejscu tytułu? Słowem, które tytuł udaje? Do pewnego stopnia. Książka składająca się z fragmentów nienapisanych książek nie może mieć prawdziwego tytułu. Głównym bohaterem tej książki jest to, co zostało jedynie wyznaczone, zaprojektowane przez zamieszczone w niej teksty – co było niegdyś tematem milczenia lub przedmiotem marzeń. Słowo postawione w miejscu tytułu otwarcie zapowiada zatem, że więcej jest w tej książce nienapisanego niż napisanego, że pisanie otwiera coraz większą, rosnącą z każdym słowem i każdym zdaniem przestrzeń nienapisanego. Ono jest zresztą zawsze ciekawsze od tego wszystkiego, co znalazło już jakiś wyraz w słowach.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu PIN. Po odbiór kodu PIN zapraszamy do biblioteki.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Jest to zaledwie nikły szczątek niezmiernie obfitych zbiorów epistolograficznych, które bezpowrotnie zaginęły, a które Schulz pieczołowicie przez całe lata segregował i gromadził. Zachowana resztka nie daje o tej kolekcji wyobrażenia, ale przez sam fakt przetrwania jest szczególnie cenna jako niemal symboliczny ślad po masowej egzekucji ludzi i pamiątek po nich. Te listy, które udało się w ciągu kilkudziesięciu lat odnaleźć, stanowią nie tylko zbiór epistolarny, ale przede wszystkim cząstkową autobiografię pisarza, istotny przyczynek do jego życiorysu, którego liczne ślady zatarł czas, a świadkowie w ogromnej większości zginęli.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu PIN. Po odbiór kodu PIN zapraszamy do biblioteki.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Z czego wynikają głęboki smutek, rozpacz, obłęd, szał, samobójstwo? Wbrew tym, którzy przywołują jakąś przyczynę nadprzyrodzoną czy karę boską, myśl medyczna już od czasów starożytnych przyznawała pierwszeństwo pewnej przyczynie naturalnej, jednemu z płynów w ciele – czarnej żółci, to znaczy melancholii. Jej czarna barwa, porównywana często do barwy węgla czy atramentu, była oznaką jej szkodliwej mocy. Ten płyn nie istnieje. Lecz czyż to nie atramentem pisze się wiersze? Przez ponad pół stulecia tematy związane z melancholią nadawały kierunek niektórym pracom Jeana Starobinskiego. Wszystkie one zostały zebrane w tej książce z nadzieją, że badanie różnych aspektów melancholii może zrodzić „radosną wiedzę”.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu PIN. Po odbiór kodu PIN zapraszamy do biblioteki.
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej